wtorek, 28 października 2014

Pech

Co za licho nas prześladuje? Tym razem wicepremierowi i ministrowi obrony narodowej Tomaszowi Siemoniakowi coś się fatalnie powiedziało, w wywiadzie dla dużej gazety amerykańskiej, o przemieszczaniu  tysięcy żołnierzy w kierunku granicy z Rosją. Dobrze chociaż, że już po kilku godzinach T. Siemoniak przyznał się... Dziennikarzy przeprosił. Znów o nas mówią w światowych mediach.  

poniedziałek, 27 października 2014

Potrzebne lustro

Trudno uciekać przed klimatem kampanii wyborczej. Wielu kandydatom przydałoby się lustro. Momentami podziwialiby siebie. Niektórwe gesty, mimika, przymilne uśmiechy... Elementy ludyczności. Nieraz, szczególnie podczas grupowych, autokarowych spotkań z obywatelami przekraczana jest granica śmieszności. Ale - dobrze, że ten polityczny, samorządowy karnawał przebiega spokojnie, bezpiecznie.

czwartek, 23 października 2014

Terror

Znowu - zamach. Na parlament. Tym razem - w Kanadzie. Dało się uniknąć większego nieszczęścia. Komentarze rozmaitego gatunku. Te najtrafniejsze, rzucające najjaśniejsze światło na problem terroryzmu - na razie chyba pozostają w szufladach mędrców.

piątek, 17 października 2014

Zmienia się...?

Kandydaci do władz samorządowych zapewniają, że oni mogą wiele, że mogą więcej niż obecni...
Ciekawe, w ilu przypadkach to się sprawdzi?

U wielu, tych z telewizji,  westchnienie ulgi. Zatrzymano dwóch szpiegów rosyjskich. Czy nie za wcześnie na taki komunikat?

Wirus ebola. Faktyczne zagrożenie... Instrumentalne nadmuchiwanie tematu dla pożądanego skierowania powszechnej uwagi.

Dobrze, że są chwile  oponurego samopoczucia. Po pewnym czasie, przez to,  w innych warunkach, doceniamy klimat szczęśliwości.

Chcę wierzyć, że - ogólnie licząc - ludzie dla siebie są coraz bardziej życzliwi.    

niedziela, 5 października 2014

Odważna wypowiedź

Prof. Grzegorz Kołodko:

Karanie Rosji nie pomoże Ukrainie.

Profesor uważa, że na armię można przeznaczać mniej pieniędzy. Zagrożenie wojną jest znikomena  Różnice  skierować  - sugeruje - np. naukę, oświatę.
Proponuje, żeby zwolennicy obecnych państwowych priorytetów ekonomicznych część swoich bardzo wysokich dochodów przeznaczyli na poprawę poziomu życia najbiedniejszych.