Rządzący obecnie zapewniają, że idzie im tylko o przejrzystość, sprawiedliwość. Ma być dobra zmiana. Mówią, że jak już w kraju się wszystko unormuje, to działania władzy, które się teraz może wydają za bardzo wymuszone, przekonają obywateli, iż "nie taki diabeł straszny". W efekcie zostaniemy usytuowani nie dalej, a bliżej demokracji.
Tylko - na razie - sądząc po impecie w przejmowaniu władzy, czasem w tle moralnych wątpliwości - wielu Polaków nie bardzo wierzy w te deklaracje. Nadchodzące miesiące zobrazują, w jakim zakresie udało się obietnice zrealizować.
wtorek, 26 stycznia 2016
piątek, 15 stycznia 2016
Szamotanina
Oczywiście polityczna. Bruksela wywołuje niemało spustoszenia. Przekonujemy się, co to znaczy, ile waży przynależność, także formalna, do rodziny państw europejskich. Jedni mówią - utrapienie. Inni - że na szczęście.
Nasi politycy, z najnowszego rozdania, przechodzą chrzest. Chwilami wygląda to jak zabawa małolatów na zaminowanym polu.
Jeżeli zabiegi dyplomatyczne nie poprawią atmosfery kontaktów z silnymi mocarstwami europejskimi, jeśli nie uda się "unormalnić" stosunków z krajami wielkimi, naszymi sąsiadami, to dalsze, trudne rozmowy o przyszłości mogą przestać być potrzebne...
-
Nasi politycy, z najnowszego rozdania, przechodzą chrzest. Chwilami wygląda to jak zabawa małolatów na zaminowanym polu.
Jeżeli zabiegi dyplomatyczne nie poprawią atmosfery kontaktów z silnymi mocarstwami europejskimi, jeśli nie uda się "unormalnić" stosunków z krajami wielkimi, naszymi sąsiadami, to dalsze, trudne rozmowy o przyszłości mogą przestać być potrzebne...
-
piątek, 8 stycznia 2016
Wieczorne zamyślenie
Powoli, ale poprawia się klimat kontaktów w środowisku polityków. Popularne powiedzenie, że "jeszcze u nas będzie normalnie", nabiera pozytywnego sensu.
Prominentny członek władzy centralnej, minister, członek rządu, bankowiec zakomunikował mimochodem, w blasku telewizyjnych kamer, bez przesadnego zadowolenia, iż na Zachodzie w ciągu połowy miesiąca zarabiał tyle co w Polsce, na zajmowanym stanowisku ma przez rok. Można jego "umocowanie" bytowe porównywać z osobami mającymi do dyspozycji, miesięcznie, też za ciężką, odpowiedzialną pracę około 1300-2 tysiące złotych?
Różnice wynagrodzeń, dochodów - owszem; też duże i bardzo duże, nawet - zupełnie wyjątkowo - ogromne, lecz wielokrotność, o której tu mówimy, przekracza chyba znacznie granice przyzwoitości. Nie idzie tutaj o imienne pretensje, do konkretnego obywatela. Zresztą wspomniany polityk zachowuje się skromnie i nie wygląda na "drapieżnika". Rzecz w odpowiednich mechanizmach społecznych, ustrojowych.
Prominentny członek władzy centralnej, minister, członek rządu, bankowiec zakomunikował mimochodem, w blasku telewizyjnych kamer, bez przesadnego zadowolenia, iż na Zachodzie w ciągu połowy miesiąca zarabiał tyle co w Polsce, na zajmowanym stanowisku ma przez rok. Można jego "umocowanie" bytowe porównywać z osobami mającymi do dyspozycji, miesięcznie, też za ciężką, odpowiedzialną pracę około 1300-2 tysiące złotych?
Różnice wynagrodzeń, dochodów - owszem; też duże i bardzo duże, nawet - zupełnie wyjątkowo - ogromne, lecz wielokrotność, o której tu mówimy, przekracza chyba znacznie granice przyzwoitości. Nie idzie tutaj o imienne pretensje, do konkretnego obywatela. Zresztą wspomniany polityk zachowuje się skromnie i nie wygląda na "drapieżnika". Rzecz w odpowiednich mechanizmach społecznych, ustrojowych.
niedziela, 3 stycznia 2016
Ambicje
Nie ustaje szum medialny wokół Trybunału Konstytucyjnego. Przeciwnie - temperatura opinii jest chyba coraz wyższa. Żeby tylko ktoś nie przekroczył granicy bezpieczeństwa.
Jakby było mało kłopotów - coraz śmielej się mówi o rządowych staraniach na rzecz posiadania przez Polskę broni atomowej.
Ciekawe,jak zareagują najsilniejsze mocarstwa europejskie. To, co dzieje się u nas w kraju, niepokoi państwa sąsiadujące z Polską. Przed tym zainteresowaniem nie ma ucieczki.
Jakby było mało kłopotów - coraz śmielej się mówi o rządowych staraniach na rzecz posiadania przez Polskę broni atomowej.
Ciekawe,jak zareagują najsilniejsze mocarstwa europejskie. To, co dzieje się u nas w kraju, niepokoi państwa sąsiadujące z Polską. Przed tym zainteresowaniem nie ma ucieczki.
Subskrybuj:
Posty (Atom)