Atmosfera polityczna
W powietrzu czuć wrogie oddechy. Krzyżują się zachowania wysokich person, wyznających różne poglądy. Od czterech, trzech dni ludzie przestają kluczyć. Na razie z pewnym zażenowaniem, ale już puszczają w obieg słowa typu - zbrojne rozwiązanie, może popłynąć krew. W specjalnej tonacji pada słowo "patriotyzm"; tylko mało kto chce te pojęcie interpretować. Coraz większy kłopot ze słowem ""ojczyzna". Lawinowo się rozszerza demoralizacja. To zjawisko sprzyja wojennej bezkarności. Ciekawe, co zapiszemy w kalendarzach pod datą 13 grudnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz