Ale taki prawie masowy. Gremialnie realizuje tę powinność duchową chyba wielu dziennikarzy i polityków.
Kto zebrał na swoim koncie działania... Może mieć powody do obaw. Narzędzia techniki (na przykład "nagraniowej") coraz skuteczniej biorą w ryzy (aktywnych pozytywnie i negatywnie) animatorów życia społecznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz