sobota, 27 lutego 2016
Mimo...
Wiele osób przed snem zapewne przeżywa jeszcze doznania wyniesione z dzisiejszych manifestacji przygotowanych i zrealizowanych staraniem organizatorskim KOD-u. Frekwencja - ogromna (wg różnych źródeł od 15 do 150 tys. uczestników). Powiało optymizmem, ale też przygnębieniem. Niektórzy politycy i dziennikarze, zdaje się, nie doceniają przebudzenia społeczeństwa. Zagadkową indywidualnością, bardzo szanowaną, jest "ludowy trybun" Mateusz Kijowski. Od teraz może być więcej wewnątrzpolskiego zrozumienia albo więcej wzajemnej wrogości. Klimat obecnych wydarzeń politycznych kojarzy się z przedwojniem i II wojną światową. Strach włączać pamięć i wyobraźnię.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz