Kandydaci do Parlamentu Europejskiego, ogólnie biorąc, przekrzykują się, często beztreściowo, niekiedy, niektórzy, bezwstydnie.
Szkoda, że mnie - i innych takich "przeciętniasów" - nie poproszono o skomentowanie wybranych telewizyjnych przedwyborczych dysput...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz