wtorek, 18 sierpnia 2015

Swarne panie

To te obecnie na szczytach władzy. Ich ostra rywalizacja nie traci na temperaturze. Początkowo owym zapasom przyglądałem się z ciekawością. Teraz tymi igrzyskami jestem zmartwiony. Oczywiście trudniejszą sytuację ma pani E. Kopacz.  Obowiązuje ją konkretna odpowiedzialność. Pani B. Szydło śpi spokojniej. Obie panie chyba myślą przede wszystkim o sobie. Robią niezupełnie to, do czego są powołane. Tę zdecydowanie szkodliwą dla Polski wojnę trzeba jak najszybciej skończyć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz