Robią dużo dla społeczeństwa. Na pewno swoim przykładem, różnymi publicznymi wystąpieniami blokują postępującą brutalizację naszego życia.
W zmiennej rzeczywistości politycznej i biznesowej pełnią rolę nieocenioną. Są opoką intelektualną Rzeczpospolitej. Wykorzystują w interesie kraju swoją najpewniejszą bodaj niezawisłość kadrową.
Dla naukowców, profesorów odpowiednie miejsce jest też na wyżynach politycznych. Osoby ze środowisk uniwersyteckich, uczelnianych, z instytutów - mogą sobie pozwalać na więcej śmiałości w ich działaniach publicznych, gdyż - w razie czego - mają gdzie wrócić do pracy. Oby tak zawsze...
Ich wiedza i zazwyczaj wysoka kultura osobista są przydatne właściwie wszędzie.
Oczywiście pilną sprawą jest podniesienie do godziwego poziomu wynagrodzeń w tym środowisku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz