sobota, 28 lutego 2015

Krople władzy

Zbliżające się tygodnie, miesiące to wyjątkowo dobry czas dla Kościoła, właściwie dla tych hierarchów i różnych duchownych oraz osób świeckich, których zadaniem jest dbanie o przykościelny majątek. Niektóre oczekiwania finansowe staną się "wygodniejsze" w ich załatwianiu. Poprawi się samopoczucie autorytetów dbających o stan świadomości religijnej i w ogóle społecznej.
Kto z polityków chciałby  teraz, przed wyborami, drażnić tak potężnego partnera? Ale - taki stan rzeczy zbiorowość Polaków umocni moralnie, czy osłabi?

wtorek, 24 lutego 2015

Seniorzy

Chyba bez należytego rozpoznania możliwości fachowych ogólnożyciowych ludzi w wieku emerytalnym wypchnięto na margines społeczeństwa. Gdyby psychologicznie sytuację oceniać, wyszłoby, że wielu przedstawicieli młodszego pokolenia traktuje rodziców, dziadków jak zbędny balast. Oficjalnie, socjologicznie jeśli na "starych" popatrzeć, rodzi się myślenie: z naszych podatków musimy łożyć na ich emerytury, w niektórych przypadkach przez długie lata. 
Czy mamy dość szacunku  dla seniorów? Czy dostatecznie wykorzystujemy ich kwalifikacje oraz doświadczenie i mądrość? Smutnawy wniosek: dość nonszalancko traktujemy wielkie bogactwo intelektualne, wużej części złożone w umysłach seniorów.

nadzieja lewicy

Jest nią, oczywiście, kandydatka na prezydenta RP Magdalena Ogórek. Teraz traktuje się ją poważniej, ale na początku tej zupełnie nowej dla niej politycznej roli, pokpiwano z niej i - w zasadzie - z całej lewicy. Wielu dziennikarzy, polityków wytykało jej ogólnospołeczną nieprzydatność, a tym bardziej brak kwalifikacji do piastowania najwyższego urzędu w państwie. Sojuszowi Lewicy Demokratycznej inkryminowano  zagubienie przedwyborcze. Najwięcej dostawało się Leszkowi Millerowi, że taki doświadczony w działalności politycznej, a... Dziennikarze, publicyści już nie wytrzymywali napięcia. Kiedy kandydatka SLD przerwie milczenie? - niecierpliwili się.  Gdy wreszcie piękność  przemówiła, wielu wprawiła w zakłopotanie. Okazuje się jednak, że M. Ogórek doktoratu nie wypłakała. I pokazała, iż wypowiada sie całkiem zgrabnie i ma do przekazania określone treści. Pierwsza chyba w kampaniach wyborczych kandydatka, która bardzo sprytnie zagrała z konkurencją polityczną, posługując się milczeniem. Miało ono być dla niej przekleństwem, a wygląda na to, że   m i l c z e n i e   to jej zamierzone narzędzie. Skupiła na sobie uwagę prawie wszystkich Polaków. Niemal bezkosztownie zrobiła świetną promocję sobie i dużej części środowisk lewicowych.  Milczenie, które miało ją do cna skompromitować, stało się dla niej polityczną trampoliną.

sobota, 21 lutego 2015

Amunicja do myślenia

Prezydent Bronisław Komorowski zdecydowanym tonem zapewnia nas, że w obecnej suytuacji Polska jest krajem bezpiecznym.
Jeśli to mówi prezydent...

Przywódcy największych państw europejskich straszą Rosję nowymi sankcjami; oczywiście - gospodarczymi. 
Ostre konflikty ekonomiczne często kończyły się konfrontacją zbrojną.   


czwartek, 19 lutego 2015

Obronność

W telewizji, któryś raz z rzędu, pokazywano obrazki ze szkolenia komandosów. W najdziwniejszych i niezwykle surowych warunkach młodzi ludzie uczą się pokonywać wymyślne trudności. Zainteresowanie takimi ćwiczeniami i tego rodzaju służbą jest duże. Okazja, nieszkodliwie dla społeczeństwa, wyładować z siebie nadmiar energii. Tymi widokami - budzenie ducha bojowości i poczucia bezpieczeństwa. Zawoalowana informacja, żeby się nie buntować, gdyż wróg blisko i potrzeba zgodnego skupienia narodu. 

niedziela, 15 lutego 2015

Ogarnia mnie bezsilność. Który to już raz o tym piszę... Kultura wypowiadania się wielu ludzi mediów, dzienikarzy, polityków może przyprawić o trwały ból głowy.

Jeden przykład, prawie kompromitujący. Program Kawa na ławę. Oglądałem przed chwilą. Kilku facetów i chyba jedna niewiasta.

Krzyk, harmider, przerywanie wypowiedzi partnerowi. Redaktorowi prowadzącemu trudno zapanować nad sytuacją. Może uprzedzić rozmówców (pewnie stałych), że się ograniczy ilość zapraszanych "specjalistłów", na poczatek o połowę. To jeden z najskuteczniejszych sposobów zdyscyplinowania... Politykom, członkom  różnych organizacji, stowarzyszeń przecież zależy, iżby bywać na antenie. Odpowiedzialność za ten stan rzeczy ponosi wielu, ale przede wszystkim - szefowie wysokiego (albo najwyższego) szczebla. To żenada.

piątek, 13 lutego 2015

Przewaga odpowiedzialności

Nadzieja. Do głosu przebija się mądrość. Coraz bardziej zdecydowanie.

Górnicy strajkujący na Śląsku, wreszcie, wydaje się, podpiszą porozumienia z właścicielami kopalń. Czuć atmosferę spokoju. Negocjacje też pomogły.

Francusko-niemiecka misja polityczna w sprawie Ukrainy w wielkiej mierze się powiodła. B. Obama i W. Putin nie popadli w nerwowość. Oby ustalenia z politycznych gabinetów znalazły właściwe odbicie na obszarach, gdzie toczy się wojna.

Wojowniczo nastawieni parlamentarzyści, członkowie rządów, dziennikarze mają motywy do przemyśleń. I normalni obywatele również.

Przy urnie wyborczej sami sobie gotujemy los...

środa, 11 lutego 2015

Twarde prawo...

Jakże często słyszymy powiedzenie: Twarde prawo, ale prawo. I uzasadnienie. Że mowa o poszanowaniu prawa. Tego hasła trzymają się niektórzy urzędnicy, gdy niewolniczo stosują przepisy względem obywateli. 
W ten sposób bronią się przed podjęciem jakiegokolwiek ryzyka, które mogłoby pomóc w pomyślnym załatwieniu czyjejś sprawy. Doznają poczucia rozgrzeszenia. Ale i sprytnie omijają "zasadzki" odpowiedzialności. 
Ogólnie biorąc taki sposób rozumowania formalne dokumenty wynosi do rangi bóstwa. Ludzie sami sobie tworzą i sami klękają przed... Oczywiście nie idzie tu o elementarny ład administracyjny, który winien być zachowany.
Trochę dziwi fakt, że "nadgorliwcy" czasem zapominają o strachu przed "służbami", wtedy, gdy w rachubę wchodzi ich własny interes lub korzyść osoby bliskiej. Na szczęście przesadna, bezduszna biurokracja nie jest regułą. 

poniedziałek, 9 lutego 2015

Sprawiedliwość

Coś dziwnego dzieje się w naszym systemie wymiaru sprawiedliwości. 
Niepokojąco często i z wątpliwym uzasadnieniem niektórzy prokuratorzy kompletują dowody przestępstw, nie wszczynają postępowania wyjaśniającego. 
Sądy nader często, z powodów mało zrozumiałych, nie stosują  zatrzymania osób wyjątkowo niebezpiecznych dla otoczenia, społeczeństwa, a czasem, nazbyt szczodrze, ograniczają wolność osobom, które swoją normalną obecnością między ludźmi  nie stwarzają żadnego zagrożenia.  
Sędziowie, prokuratorzy, policjanci też mają prawo do błędu, ale gdy zdarzają się niedoskonałości w tym środowisku, to skutki dla ofiar są nadzwyczaj bolesne.  

niedziela, 8 lutego 2015

Robi się pochmurno

Coraz częściej w telewzji "ukazuje się" ciemne słowo "wojna"; wprawdzie z zastrzeżeniem, że..., ale jednak... Miny są wtedy posępne. Trudno oceniać, czy najszczęśliwszym działaniem obywatelskim, dziś, jest kreowanie W. Putina na głównego sprawcę psującej się atmosfery w stosunkach międzynarodowych. 

Również w telewizji - pokazany przejmujący reportaż. Człowiek lubiany, inteligentny, uczciwy, absolutnie niewinny spędził osiem lat w szpitalu psychiatrycznym, w warunkach surowego rygoru. 
Na szczęście znaleźli się ludzie, którzy z tego "ziemskiego piekła" pechowca wyciągnęli. 
Czyli - mimo wszystko - są wśród nas osobnicy piękni, a  na dodatek mający siłę i wolę swą postawę  publicznie zademonstrować. 

sobota, 7 lutego 2015

Związki zawodowe

Nie dają spać spokojnie właścicielom wielkich fortun związanych m.in. z korporacjami decydującymi o produkcji dóbr, o poziomie życia obywateli.
Przedsiębiorcy, co zrozumiałe, chcą się bogacić. To jest możliwe, gdy pracownicy solidnie wypełniają swoje zadania. Zbuntowani -przynoszą kłopoty. 
Organizowaniem zbiorowego niezadowolenia osób zatrudnionych w firmie zajmują się związki zawodowe,   największa i - w zasadzie - jedyna siła społeczna, z którą trzeba się liczyć. Dlatego wśród elit polityczno-ekonomicznych  ta reprezentacja pracowników nie cieszy się mirem. Masowość, jeszcze, owego ruchu sprawia, że może on, dość skutecznie, wpływać na przemiany społeczno-gospodarczo-państwowe. 

czwartek, 5 lutego 2015

Szturm na władzę

Obserwujemy niespotykane dotąd zjawisko - szturm kobiet na władzę. Są kandydatki na urząd prezydenta RP. 
Panie, które już się jakoś sprawdziły jako szefujące firmom, instytucjom, stowarzyszeniom, z reguły budzą stosowny respekt, mają autorytet. Chyba nie mniejszy niż mężczyźni. Ta tendencja się umacnia, co najmniej. 
Może gdyby kobiet było więcej na najwyższych kierowniczych stanowiskach, politycznych i innych, w Polsce i w ogóle różnych krajach, świat by był piękniejszy i bezpieczniejszy.

wtorek, 3 lutego 2015

Niepokój

Nie wróży najlepiej coraz gorszy klimat naszych kontaktów z Rosją. Sojusznicy z Europy postępują ostrożniej. 
Na problemy Ukrainy trzeba patrzeć bardziej wszechstronnie.

Wydarzenia na Śląsku nabierają niebezpiecznego rozpędu. Kopalnie, węgiel to naprawdę bardzo ważna sprawa. Jest zima. Nasza polityka wewnętrzna i zagraniczna - oby nie przekroczyła granic rozsądku.

poniedziałek, 2 lutego 2015

Pilnie - chłodny prysznic...

USA zamierzają dostaczać broń Ukrainie, żeby ta miała większe szanse bronić się przed Rosją.

Polska nie wyklucza możliwości sprzedawania broni na korzystnych dla Ukrainy warunkach.
Uchodzimy za "czołówkowy" kraj, jeśli idzie o pilnowanie interesów Ukrainy.

Janusz Palikot  - jego sesja zdjęciowa w trumnie (politycznej). Gdyby jako głowa państwa...