czwartek, 31 stycznia 2013

Szefowie - poprzedni i obecny

Zjawisko tak częste, że jawi się jako typowe. Na przykład dyrektor kliniki, który od paru tygodni albo kilku miesięcy prowadzi dany zespół lekarzy, przy każdej okazji podkreśla, jakim to niecnotą był jego poprzednik. Nie zadaje sobie pytania, czy ktoś, za dwa, cztery lata, przy podobnej zmianie kadrowej, nie będzie jego publicznie, w takim samym tonie, oceniał. Były szef kliniki opowiada dziennikarzowi, na jakie to błędy pozwala sobie jego następca. Nawet gdyby do pewnych niedopatrzeń dochodziło... Czy to jest zachowanie z klasą? Reakcje niefortunne, przez jakiś czas, funkcjonują, "przylegają" do "nadawcy" i do "adresata" gorzkich, względnie kompromitujących opinii. Co złego by się stało, gdyby uraz, podejrzliwość przemilczeć? Zbrodnią by było o swoim następcy powiedzieć coś pozytywnego? Także wtedy, kiedy trafiają się "wpadki" ewidentne. Życzliwość, miłe słowo, przyjazny gest nie kosztują majątku, a życie czynią pogodniejszym.

wtorek, 29 stycznia 2013

Strachy

Telewizja straszy.
Gospodarka prawie nie przyspiesza. Acz nie jest jeszcze tragicznie. W każdym razie - źle, że po sknersku traktujemy zakupy, "opornie" sięgamy do portfeli. A powinniśmy... Szkoda, iż nie dają instrukcji, w jaki sposób szerokie rzesze rodaków mają swoje portfele zasilić. Realna perspektywa na najbliższe miesiące: wzrost bezrobocia, obniżenie płac, bez podwyżek wynagrodzeń.
To są istotne problemy, a nie wewnątrzplatformowy konflikt między premierem a ministrem sprawiedliwości, i to z powodu jakichś związków partnerskich...

poniedziałek, 28 stycznia 2013

Powtórki

Znowu media zajmują się intensywnie sprawami, które ludzie znają już na pamięć. I do wierzenia masowym odbiorcom ci sami specjaliści (oraz spece amatorzy) podają te same argumentacje. Czasem dochodzą jakieś nieistotne detale informacyjne.
Katastrofa smoleńska. Co by to było, gdyby wszyscy doszli do takich samych wniosków? Obojętnie jakich.
Związki partnerskie. Jak społeczeństwo ma funkcjonować, jeśli nie określimy, kto z kim i jak się powienien kochać czy przyjaźnić?

niedziela, 27 stycznia 2013

Grzywna

Kara grzywny, przed jej zasądzeniem, wymaga głębokiego namysłu. Z bólem, ale powinna być strawna, nierujnująca. Człowieka.Żeby spełniła zadanie resocjalizacyjne. Bywa, dość często, iż ta przykrość jest nie do udźwignięcia dla winnego. Nie pomogą nawet raty. Żeby zdobyć pieniądze na grzywnę, zbyt wysoką, nieszczęśnik musi uciec się do kradzieży, do popełnienia przestępstwa. Wtedy - koło się zamyka. Warto dokładać starań, by kara grzywny, zwrotu przywłaszczonych pieniędzy (tym bardziej, kiedy kradzież naprawdę,  nie miała miejsca). Finansowe zobowiązania wobec państwa, na dodatek niesprawiedliwe, mają właściwości przestępczogenne.

sobota, 26 stycznia 2013

Pomagać bezdomnym

W Łodzi 120 wolontariuszy dotarło, głównie na dworcach, do 430 bezdomnych. Z ciepłym posiłkiem, z artykułami podstawowej higieny, z ofertą przejścia do noclegowni.
W tym roku, w kraju, zamarzło ponad 90 osób.
Takim ludziom trzeba by pomagać bardziej regularnie, w cieplejszych miesiącach, żeby ich lepiej przygotować do zimy.
Próbować ten problem rozwiązywać bardziej systemowo. Zadanie dla administracji, dla odpowiednich służb. Oczywiście Łódź nie jest wyjątkiem.

piątek, 25 stycznia 2013

Apanaże marszałków

Media pochwyciły informację, że marszałkowie i wicemarszałkowie Sejmu i Senatu przyznali sobie premie w wysokości po około 45-50 tysięcy złotych. Z tego powodu zrobiło się burzliwie. Że kryzys, że od obywateli się oczekuje wyrzeczeń...W ciągu godzin, czyli prawie natychmiast, "szczęśliwcy" zrzekli się nagród. Wyszła z tego próba (zamierzona?), jak wysoko można ponad społeczeństwo... Pewnie wszyscy z góry, ostatecznie, nieco później, na tym "incydencie" dobrze wyjdą. Wśród parlamentarzystów i wielu dziennikarzy panuje zgoda co do tego, że nasi posłowie i senatorowie kokosów nie zbierają. Szary obywatel to widzi trochę inaczej, ale...

czwartek, 24 stycznia 2013

Inżynieria medyczna

To prawie cud. Nauka dokonuje rzeczy często niewyobrażalnych. W postaci techniki wkracza zdecydowanie we wszystkie dziedziny naszego życia. Widać to wyraźnie np. w medycynie. Na usługach chirurgii  maszyny w określonych sytuacjach są bieglejsze od tradycyjnych uznanych specjalistów.  Oczywiście wyższość człowieka, ale...
Wymagające precyzji naprawienie serca dziecku jeszcze przed urodzeniem. Interwencja, gdy bardzo potrzeba, w mózgu, płucach, innych narządach wewnętrznych. Padają nazwiska sławnych lekarzy. Raczej cicho o inżynierach konstruktorach tak wspaniałej aparatury. Udział myśli technicznej w medycynie będzie coraz większy.

środa, 23 stycznia 2013

Komornik...

Rzecz prawie niesłychana. Jarosław Gowin, minister sprawiedliwości, swoim postanowieniem zawiesił w czynnościach komornika z Warszawy, który zajął konto niewłaściwej osoby; wskutek niedopatrzenia. Przez to ciężko chora kobieta straciła 30 tys. złotych. W rozmowie telewizyjnej minister podkreślił, że urzędnik powinien też uwzględniać pewne standardy moralne.
Ta precedensowa chyba sprawa podniesie na duchu wielu ludzi...

wtorek, 22 stycznia 2013

Wolność i chleb

W wysokim świecie nadużywane jest chyba słowo wolność. Często słyszymy, że to najcenniejsza wartość. I zgoda w tej sprawie, i wątpliwości. Wolność jest ważna dla ludzi, którzy nie czują głodu, a bywa, potrzebują władzy. Człowieka ubogiego wolność nie interesuje Myśli w pierwszym rzędzie o swoim żołądku. Głodny mając do wyboru wolność i zaspokojenie głodu, raczej wybierze chleb. Syty, gdy domaga się więcej wolności, zwykle ma   na myśli władzę.

poniedziałek, 21 stycznia 2013

Szacunek...

Wracam do drażliwego tematu. Kiedy się skończy kuracja systemu opieki zdrowotnej? W telewizji powiedzieli, że gdzieś tam karetka pilnie przyjechała do pacjenta, 74-letniego mężczyzny. Nastąpiło zatrzymanie pracy serca. Podjęta na miejscu reanimacja ożywiła człowieka. Lekarz pogotowia woził chorego, żeby przekazać go na oddział ratunkowy. W kilku szpitalach odmówiono pomocy, z braku odpowiedniego miejsca. Wreszcie udało się, po przejechaniu 40 kilometrów.Lekarz w rozmowie z dziennikarzem stwierdził, że każdy szpital powinien tego pacjenta przyjąć. W istocie najprawdopodobniej chodziło o to, że leczenie chorego z takiego przypadku jest bardzo drogie. Może jeszcze na dodatek - pacjent w tym wieku... Jutro Dzień Dziadka.

niedziela, 20 stycznia 2013

Kultura rozmowy

Chyba tysięczny raz nosiło mnie po pokoju, gdy oglądałem telewizyjne dyskusje polityków. Głównie idzie o posłów. W cztero-, pięcioosobowym gronie rozmówcy przekrzykują się, "wchodzą" w wypowiedzi partnerów, mówią równocześnie, bywa, iż naraz wrzeszczą trzy, cztery osoby. Redaktorowi trudno zapanować nad takim harmiderem. Prowadzący programy często sami sobie winni. Wiedzą przecież, kogo, z kim zapraszają. Czy trzeba aż tyle zarabiać, żeby mieć prawo demonstrowania swych możliwości oratorskich?

sobota, 19 stycznia 2013

Pozorowanie?

Znowu podejście do zmiany na stanowisku ministra zdrowia. O pożądane efekty działań naprawczych w tym resorcie - bardzo trudno. O  ekonomiczne też. Częste wymienianie  ministrów pozwala unikać odpowiedzialności. I powstaje wrażenie, że najbardziej winien szef resortu.... Na dodatek wywodzi się... Czyżby taki celowy wybieg?

czwartek, 17 stycznia 2013

Policjanci

Modny ostatnio temat: krytykowanie pracy policjantów, funkcjonariuszy służb specjalnych. Mówi się o drakońskich sposobach prowadzenia przesłuchań, o wymuszaniu oczekiwanych zeznań.
Śledczy narażeni są na pokusy... Mają przewagę nad aresztowanymi. Są rozliczani z efektów podejmowanych działań.
Jak w każdym środowisku zawodowym - pracują w służbach wymiaru sprawiedliwości różni ludzie: wspaniali i niekoniecznie aniołki. Jeżeli ktoś popada w konflikt ze stróżami porządku, to zwykle został zauważony w jakiejś podejrzanej - co najmniej - sytuacji. Zatrzymywani są nie tylko wzorowi obywatele. Funkcjonariusz jest powołany raczej nie do wygłaszania pogadanek.
W publicznych dyskusjach warto by było zastanawiać się nad doskonaleniem rozpoznania kandydatów do pracy w policji i służbach podobnych.

środa, 16 stycznia 2013

Sędziowie i politycy

Wyrok w sprawie dr. Mirosława G. wywołał spory i komentarze na temat powinności sędziego. Należy mu się szczególny szacunek, ale nie jest istotą w swojej materii idealną. Nie może się bać, że z byle powodu... Ale jednocześnie musi mieć świadomość, iż za stronniczość zostanie jakoś rozliczony. Niektórzy politycy jednak się zapominają i publicznie sędziego próbują "ustawiać". To chyba przesada.

wtorek, 15 stycznia 2013

Silniejszy...

Tak już jest, że silniejszy, bogatszy raczej nie lubi się dzielić ze słabszymi, biedniejszymi. "Janosikowe".Wsparcie finansowe metropolii dla ubogich samorządów lokalnych. Prezydenci miast (Warszawy, Krakowa) szukają sposobu, jak uniknąć tego wydatku. Mają określone argumenty, ale...
Może warto tu przypomnieć, iż wielkie miasta w znacznej mierze żywią się prowincją. To rynek zbytu, handel, to wysysanie intelektu i siły roboczej... Temat do dyskusji...

poniedziałek, 14 stycznia 2013

Owsiakowa Orkiestra

Po raz 21. zagrała - prowadzona przez Jerzego Owsiaka - Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Jak w edycjach poprzednich - ogromny sukces. Koncert społeczny na najwyższym poziomie. Świetna współpraca mediów. Zaangażowało się 120 tysięcy wolontariuszy. Życzliwie temu niezwykłemu przedsięwzięciu towarzyszyli ludzie o znanych nazwiskach ze środowisk nauki, kultury, biznesu i polityki. Dotychczas zebrano rekordową sumę - prawie 40 milionów złotych. Odsłonięto mosty międzypokoleniowe. Orkiestra grała też poza granicami kraju. Przez Polskę przeszedł huragan dobroci i optymizmu.

środa, 9 stycznia 2013

W kwestii fotoradarów

Wszyscy jesteśmy zgodni co do tego, że na drogach powinno być bezpieczniej, ale nie wszyscy jesteśmy przekonani, iż owo bezpieczeństwo należy zwiększać poprzez kupowanie (dzierżawienie) przez samorządy lokalne dodatkowych  fotoradarów, żeby straszyć i karać niesubordynowanych kierowców. Użytkownicy czterech kółek podejrzewają bowiem, że głównym motywem stosowania wspomnianych urządzeń jest zasilanie gminnej kasy. Surowsze kary, jeśli już..., to tym, którzy na takowe bez wątpienia zasługują. Nie każde przekraczanie szybkości podyktowane jest przekorą. Zdarzają się sankcje za jazdę wedle zdrowego rozsądku (np. zapomniany przez ekipę fachowców znak, czy przez kogoś lekkomyślnie przemieszczony). Jeżeli nie zaistniało niebezpieczeństwo, przy "niełobuzerskiej" szybkości... Nie przyjemniej, efektywniej byłoby w jakimś określonym wymiarze godzin, obowiązkowo, we wszystkich szkołach (klasach) wychowywać dla kultury drogowej? W jaki sposób realizować tego rodzaju edukację, to odrębna kwestia.

wtorek, 8 stycznia 2013

Powiało optymizmem

Sędzia Igor Tuleya bohaterem dni i godzin. Zdobył się - przy okazji  ogłaszania wyroku dotyczącego lekarza Mirosława G. -  na wyjątkową odwagę. Publicznie przedstawił swoje krytyczne spostrzeżenia dotyczące działania niektórych funkcjonariuszy służb specjalnych, od samej góry systemu wymiaru sprawiedliwości poczynając. W zasadzie jednogłośnie poparło go środowisko sędziowskie. Trzeba mieć przekonanie, iż za efekty swej pracy, za nadgorliwość można ponosić przykrą odpowiedzialność. Surowa lekcja, szczególnie dla polityków. Jakże inny jest ton wypowiedzi publicystycznych. Oby się udało jak najdłużej utrzymać klimat obywatelskości i większego zaufania do państwa.

poniedziałek, 7 stycznia 2013

Eutanazja

Bardzo ważny problem społeczny. Silnego wyrazu nabrał po wypowiedzi Jerzego Owsiaka w związku z kolejnym finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Część środków tą drogą uzyskanych fundacja J. Owsiaka przeznaczy na pomoc medyczną ludziom w starszym wieku. Seniorzy, wiadomo, częściej chorują, częściej więc cierpią. W tym kontekście szef WOŚP publicznie zakomunikował, iż dopuszcza możliwość skrócenia wielkiego cierpienia, gdy taka wola człowieka od lat zmagającego się nieuleczalna chorobą. J. Owsiaka zaatakowali politycy i publicyści orędownicy  bezwzględnego chronienia życia. Uznano, iż wyjątkowa popularność autora ze zrozumieniem traktującego legalne przyspieszenie śmierci w szczególnych sytuacjach, może być niewłaściwie interpretowane i przynieść szkody społeczne. Z rozmaitych źródeł medialnych wynika, że przekonywany z różnych stron autor wielce kontrowersyjnej wypowiedzi złagodził swoją opinię. Wydaje się, że - na dzisiaj biorąc - od dylematów moralnych w tej kwestii istotniejsza byłaby dyskusja, w jaki sposób poprawić opiekę medyczną nad ludźmi w podeszłym wieku. Myśli o eutanazji trudno uniknąć - mówiąc szczerze - gdy człowiek bardzo cierpiący znajduje się w położeniu beznadziejnym, nie tylko z medycznego punktu widzenia.

czwartek, 3 stycznia 2013

Nauczyciele

Przewiduje się, że w roku 2013 straci pracę 5,5 tys. nauczycieli. To wariant optymistyczny. Niektórzy prognozują, iż zwolnienia dotknąć mogą 15 tys. pedagogów. To wariant pesymistyczny. W  kraju  zatrudnionych - blisko 600 tys. nauczycieli. Wydaje się, że nie jest tak tragicznie. Jednak warto pamiętać, że pedagog zajmuje się bardzo delikatną substancją - młodym Człowiekiem; kształtowaniem go w sferze psychicznej i fizycznej, całej jego osobowości. Czemu nie wykorzystać szans nauczania w mniej licznych klasach? Odnosi się wrażenie, iż nie zawsze zdajemy sobie sprawę z wagi decyzji podejmowanych w dziedzinie edukacji.

środa, 2 stycznia 2013

Byli znakomici

Abp  I g n a c y   T o k a r c z u k .  94 lata. Ogromnie zasłużony dla podziemnej opozycji. W telewizji podano, że wbrew władzom PRL wybudował 400 kościołów i kaplic.
Więc jak to było z tą surowością komunistycznej władzy?

Te r e s a   T o r a ń s k a .  69 lat. Królowa wywiadu i reportażu. Autorka m.in. książki "Oni" (wywiady ze znanymi osobistościami z okresu PRL).

E d w a r d   G i e r e k . 100. rocznica urodzin. Oczywiście sprzeczne oceny jego sekretarzowania. Najskromniej rzecz ujmując - dobrze wspomina go kilkanaście milionów Polaków.
Kto by dziś chciał firmować bezstronne sondaże obiektywizujące spojrzenie na tamten okres rozwoju Polski?

wtorek, 1 stycznia 2013

Święta niezawodne

Skończyło się wielkie świętowanie - Bożego Narodzenia i rozpoczynającego się Nowego Roku 2013. Rodacy zażywali uciech  kulinarnych oraz duchowoartystycznych. Najhuczniej i najbardziej widowiskowo wyglądało to w Warszawie i Wrocławiu. W ważącym stopniu dzięki współpracy władz miejskich i telewizji.  Godzinami publiczność zabawiały m.in. czołowe zespoły sceny rozrywkowej.
Owo świętowanie podparło dodatkowo kondycję społeczną RP. Biedniejsi i najubożsi , kolejny raz, uświadomili sobie, gdzie jest ich miejsce na ojczyźnianej panoramie. Mogli się cieszyć charytatywnymi akcjami, paczkami, zapomogami. Najbogatsi i zamożni mieli okazje zademonstrować, na co ich stać. Wszyscy na ten miły czas wyciszyli swary polityczne, odłożyli temat kryzysu i bezrobocia. Niektórzy wkrótce i nerwowo zaczną się leczyć ze świątecznych, finansowych dolegliwości.