Telewizja straszy.
Gospodarka prawie nie przyspiesza. Acz nie jest jeszcze tragicznie. W każdym razie - źle, że po sknersku traktujemy zakupy, "opornie" sięgamy do portfeli. A powinniśmy... Szkoda, iż nie dają instrukcji, w jaki sposób szerokie rzesze rodaków mają swoje portfele zasilić. Realna perspektywa na najbliższe miesiące: wzrost bezrobocia, obniżenie płac, bez podwyżek wynagrodzeń.
To są istotne problemy, a nie wewnątrzplatformowy konflikt między premierem a ministrem sprawiedliwości, i to z powodu jakichś związków partnerskich...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz