Nie zawsze szczerze brzmią zwierzenia typu, iż ktoś powiada: "Wprawdzie dostaję sporo pieniędzy, ale nikt ode mnie nie wymaga z tego tytułu niczego. Mam zupełną swobodę działania". Taki człowiek zwykle sam określa sobie granice swobody. Na poły w to trochę (ale trochę) wierzy. Mecenas do artykułowania swych oczekiwań nie musi używać ani jednego słowa. Na przykład na projekty przeznacza różnej wielkości środki. Wystarczy elementarna refleksja... Nawet, gdy obie strony, gorliwie, głośno zapewniają, iż...Może tym bardziej wtedy mamy do czynienia z zależnością.
Człowiek mamonę tak kocha, że dla niej często gotów jest popełnić niegodziwość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz