poniedziałek, 3 marca 2014

Stosunek do Rosji

Ostatnio, przez kilka dni, ci najbardziej bojowi politycy próbują  kontrolować swoje wypowiedzi dotyczące Rosji. Czynią słusznie. Do tygrysa trzeba ostrożnie. Dobrze, że premier Donald Tusk jest w swych reakcjach opanowany. Jak sam podkreśla - waży słowa.

Wojna to dla mocarzy koniunktura... Ale niezbyt bezpieczna.

Groźba wojny wymusza bardziej odpowiedzialne myślenie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz