Coraz więcej osób jest zainteresowanych zrzucaniem wagi. Leczą się, ćwiczą. Biegają. Ograniczają się w jedzeniu. Komunikują, czego sobie w diecie odmawiają.
Dobrze by było - równowartość finansową produktów "z rezygnacji" przekazać ludziom niedożywionym.
Można by to nawet specjalnie zorganizować. Ciekawe, ile osób by chciało "samosądnie" wyliczyć i przekazać...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz