Sejmowy teatr dał znów zabawne przedstawienie. Z dużą niespodzianką. Prezes Jarosław Kaczyński na mównicy pomagał sobie tabletem. Zastosował oryginalny wybieg, by - mimo sprzeciwu marszałek Ewy Kopacz - zaprezentować wirtualnie głos kandydata PiS na premiera technicznego rządu. Sejmowa publiczność była rozbawiona.
Głosowanie nad wotum nieufności - dopiero jutro. Nie wszystko naraz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz