niedziela, 3 marca 2013

Wina procedur?

Nie sądzę. Oczywiście trudno twierdzić, że są doskonałe. Nawet te, od których tyle razy zależy ludzkie życie. Śmierć dwuipółletniej Dominiki ściągnęła społeczną uwagę znowu na funkcjonowanie służby zdrowia. Jak w każdym środowisku zawodowym - jednostkowe przypadki luzu w wypełnianiu obowiązków rzucają niekorzystne światło na wszystkich pracowników danej branży.
Upieram się, że z dwóch istotnych rzeczy - wysokiej fachowości i dobrego wychowania, przyjmując - ma się rozumieć - także określoną dyskusyjność tego porównania, ważniejsze jest "wyposażenie" danej jednostki w zasady dobrego wychowania. Od morale zależy stopień wykorzystania biegłości zawodowej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz