Niektórzy nasi politycy, ze szczytów władzy, w swoich publicznych wypowiedziach demonstrują nieprzychylny stosunek do Rosji.
Bierze się pod uwagę nawet wariant militarnego wsparcia Ukrainy.
Określenie "szaleństwo" nie jest tu chyba zbyt mocne.
Można założyć, z dużym prawdopodobieństwem, że dzisiejsza wojna przyniosłaby koniec świata. Taką opinię wyraził Jan Widacki w felietonie "Jak to na wojence ładnie..." (najnowszy "Przegląd", nr 5. z 2015 roku).
W decydującej mierze od nas samych zależy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz