Już prawie tak została publicznie osądzona Beata Z. z Hipolitowa, 41-letnia kobieta, która - według relacji w mediach - zabiła pięcioro swoich dzieci. Telewizory znów rozgrzewają się do czerwoności.
Usilne próby znalezienia współwinnych. Nieszczęśliwa kobieta była pod opieką ośrodka pomocy społecznej; więc pracownik socjalny może powinna zauważyć ciążę, zainteresować się, opiekę nad rodziną sprawował kurator społeczny, pewnie powinien wiedzieć..., nie spostrzegli sąsiedzi, znajomi... Mieli zaglądać pod spódnicę...?
Tragedia - nie do odwrócenia.
Premier Donald. Tusk z ekranu - o planach konkretnej pomocy rodzinom. Wreszcie. Oby jak najprędzej. Tam, gdzie dzieci, szczególnie w biedzie, żeby systemowo, bez kłopotu, były zapewnione godne warunki życia.
By żadna matka nie myślała o ratowaniu się zbrodnią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz